Na wstępie chciałbym przedstawić moje psy. Psy ogrodnika ;) Więcej o nich tu: www.locura.pl
lub na facebooku tu http://www.facebook.com/pages/Locura-en-los-Ojos/159144644189361?ref=hl
Zacznijmy według listy starszeństwa.
Bee - blondyna.
Mimo że jest mieszańcem, to prawdziwa arystokratka. A do tego chciałbym dodać że jest inteligentna i oczytana, bo kto jak kto ale ona najlepiej czyta mi w myślach.
Jest psem na ładną pogodę, w deszcz nie wychodzi na spacery. Potwornie brzydzi się wody i nie znosi wilgoci. Za to kocha słońce i spanie pod kołdrą. Jest pierwszym psem, jakiego mam, który nauczył mnie że można spać z psem, w sumie nie dała mi wyboru. Jest fantastyczną negocjatorką, dobrym kumplem i matką rodu, choć jest wysterylizowana wychowała 4 szczeniaki na porządne psy.
Bee inaczej Bibuła, Biszka, Biśka, Suka! (to jak coś przeskrobie)


Hagen a dokładnie Hagen Bastion Gwiazd (Cane Corso).
Mój pierwszy pies z rodowodem. Kocham go strasznie, choć to straszny urwis i nicpoń. Jest wulkanem energii i psem z ADHD. Ciągle tryska pomysłami jak zwrócić na siebie uwagę. To wszystko przez to że ma białą krawatkę w kształcie jedynki. Ale oprócz siebie kocha jeszcze swoją panią. Ale tak naprawdę to pies na kobiety. Kocha je wszystkie. Czasem jestem wręcz zazdrosna. Jest sprytny i inteligentny, szybko się uczy, no i jest moim prawdziwym obrońcą.
Straszny z niego pieszczoch i przytulas, a do tego posiadać mięciutkiego aksamitnego futerka w kolorze prawdziwego tygryska.
Hagen zwany Hageniątkiem, Hagim, Futrem,


Cafarek - Cafar Corssvesa (Cane Corso)
Nasza ekscelencja czarność. Największy i najsilniejszy ze wszystkich, ale żyjący w przekonaniu że jest "taki malutki" Wydaje się być głuptaskiem ale potrafi najszybciej rozwiązywać napotkane "problemy" np jak wydostać się z wybiegu. Kocha jeść, jego brzuszek to wielka czarna dziura, wchłonie wszystko. Potrafi siedzieć pod wiśnią na psim wybiegu i popiskiwać do wisienek by raczyły spaść z drzewa.
Cafcio z racji koloru czuje się trochę dyskryminowany.... wszystko dlatego że jest przecież czarny nasz kłapouch i smutasek. Ma przepiękne futerko jak czarny plusz i wzbudza ogólny podziw i strach, choć to poczciwiec.
Ma niesamowitą cierpliwość do swojego przyjaciela Hagena i widać na każdym kroku jak bardzo jest z nim związany. Bez towarzyszy futerkowców Cafcio nie funkcjonuje. Nielubi wody, boi się kąpieli ale kocha plastikowe wiaderka (szczególnie niszczyć)
Cafcio - Cafarek, Cafion, Czarność, Czarna chmurka, Klapciuch.


Brigi - Brigida Degli Elmi (Cane Corso)
Prawdziwa włoszka! Nasza ślicznotka. Kobieca wersja Hagena, są dla siebie swoistym odbiciem lustrzanym (Brigi ma też białą jedyneczkę na piersi ale w lustrzanym odbiciu). Pieszczoszka i przytulasek, bardzo emocjonalna i związana ze mną sunia. Jest moim oczkiem w głowie, bardzo długo wyczekiwanym psem. Daje dużo "kobiecego" pierwiastka do stada, kokietka i prowokatorka. Uwielbia męczyć i ogryzać w zabawach Cafarka i spać wtulona w Bee. Dobrze wie czego chce i równie dobrze czego nie chce. Przyszła mama, rasowych szczeniąt pierwszych od czasów Poiterów hodowanych przez poprzedniego właściela Moczarowiska.
Brigida vel Brigi, Bri, Zgręzik.


