niedziela, 16 grudnia 2012

Strojność Świąteczna

Zima przybyła jak to często bywa w Grudniu.... zrobiło się nawet bardzo biało i uroczyście przez chwilę, bo teraz ta cała białość się rozpuszcza a szkoda...




Nadchodzą Święta Bożego Narodzenia wielkimi krokami.



By wprowadzić się w bardziej odświętny nastrój zabrałam się za dekoracje. Bo czymś trzeba ręce zająć.


Jako że budynki są stare, mają swój klimat, wymagają przemyślanej i naturalnej dekoracji. Kompletnie nie widzę możliwości dekorowania ich światełkami, czyli według mody jaka panuje obecnie. Na mojej wsi wszystko się skrzy od kolorowych girlandek, kurtynek oraz świecących bałwanków....Ratunku!!! Choć na swój sposób "piknie jest", tak po amerykańsku czyli wieje wielkim światem.
Nie mam nic przeciwko dekoracjom zawierającym światło ale są pewne granice których jakoś nie przekraczam.

Jako że lubię sobie dłubać wybieram naturalne materiały: gałązki iglaków, szyszki, szkło i wszystko co wygląda fajnie a mój ogród postanawia udostępnić.







Właściwie co roku nad głównym gankiem dworu zawisa girlanda. Staram się by za każdym razem by była inna.
W tym roku będzie bardzo eko....już widzę te zachwycone dekoracją kosy! Będą w niej małe jabłka z naszej dzikiej jabłonki. Czyli coś dla oka i brzuszków co poniektórych. Szyszki i zaschnięte kwiaty hortensji bukietowych też z ogrodowej uprawy. Czyli to co w wiankach na drzwi. Girlanda na razie w wersji nagiej.



W domu na kominku można za to poszaleć z materiałami których na zewnątrz się nie użyje. Zabawki z masy solnej oraz dekoracje ze złotej słomki i jabłuszka.

To był jabłkowy rok więc aż się prosi by na koniec roku to podkreślić. Szczególnie jak ktoś się nie przesycił tym urodzajem.


Zabawki z masy solnej zrobiłam wcześniej, muszę na to mieć "humorek" bo wymagają trochę pracy i skupienia. 




Uwielbiam zabawki z masy solnej, wystarczy odrobina brokatu by się błyszczały świątecznie a do tego są w takim fajnym naturalnym kolorze. W tym roku szczupłe aniołki i grubaskowi kolędnicy.



Ale klecenie girland i wianków to już czysta przyjemność.
Jeszcze do Świąt mam trochę czasu, więc pewnie nie raz zrobię jakieś poprawki, ale na razie niech powoli tworzy się nastrój.

Tu powstająca girlanda na kominku w salonie zielonym. 




Mam tym samym ogłoszenie drobne acz ważne!!!!!

23 Grudnia o godzinie 8 (a nawet ciut przed 8) będzie premiera odcinka "Mai w ogrodzie" w TVN, a w nim Moczarowy ogród!!!!
Potem powtórki programu będą puszczane w TVN Meteo przez cały Świąteczny tydzień.
Przyznam że mam tremę ;) jak to wszystko wyszło, ale na deser dostaniecie bonus w postaci nagrania bagienkowej słynnej choinki w pełnej krasie...a choinka jest więcej niż specyficzna.
Wiem że są tacy którzy czekają na ten odcinek więc anonsuję wcześniej i jeszcze powtórzę przed 23 ;)










27 komentarzy:

  1. Lubię oglądać Maję...a tajemnicze własnoręcznie stworzone ogrody z pasją jeszcze bardziej:)Z przyjemnością obejrzę w internecie,nie lubię siedzieć przed telewizorem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie ja też nie lubię siedzieć przed telewizorem, nie mam na to zazwyczaj czasu, nawet nie mam telewizora więc pozostaje mi tylko internet ;)

      Usuń
  2. A jak ma być. Już jest pięknie i w klimacie jaki lubię. Pozdrawaim serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny wianek i girlanda:)))
    Chętnie obejrzę program:)))
    Pozdrawiam serdecznie Hania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Girlanda na ganku już gotowa więc może ją gdzieś jeszcze wkleję ;)
      Miłego oglądania!

      Usuń
  4. Pięknie:)
    Serdeczne uściski
    PS. No muszę to obejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  5. jestem bardzo ciekawa tej choinki :-). A święta mają ciekawe stopy

    OdpowiedzUsuń
  6. obejrzę oczywiście:-)))
    piękne nadrzwiowe wianki, róża w cukrze i ptasie łapki!^^
    widzę, że trochę u ciebie optymistyczniej, widać to nawet w kolorze.
    Do poczytania o Tajemniczym Ogrodzie cd.: http://skoted.blogspot.com/2012/12/ogrody-spowite-tajemnica.html, http://schronienie.wordpress.com/2012/12/05/rajskie/, http://naszapolana.blogspot.com/2012/12/noga-sobie-przyhamuj-noga.html, http://zrakiemwtle-zofijanna.blogspot.com/2012/12/carpe-diem.html?showComment=1355782080530#c2254404931630060824
    nie wiem, co ty na to, ale dla mnie niesamowita sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  7. no i jeszcze pozbierałam: http://i-tu-i-tam.blogspot.com/2012/12/obdarowana-i-wyroznionarecibiendo.html, http://nietylkomeble.blogspot.com/2012/12/odpowiedz-na-trudne-pytania.html, http://zamoimidrzwiami.blogspot.com/2012/12/pytania-i-odpowiedzi-czesc-1.html
    dobranoc:-)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu - oczywiście, że ociągałam się z wstaniem i trochę uciekło mi z programu.
    Ale znam to z Twego bloga, ha, ha:)
    Psies boski, no i choinka - cudowna, prawdziwa Pani Tradycja.

    Buziaki Aniu świąteczne
    jolanda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))) Lenistwo przedświąteczne ;)
      Pani Tradycja to najważniejszy element Świąt w moim domu ;)

      Usuń
  9. pięknie wyszłaś, jak elf w swoim ogrodzie:-)
    oczywiście czekałam na Meteo i obejrzałam godzinę później.
    Wszystko jak na blogu, a Maja to trochu nieogar;-)(imprezy w oranżeriach to chyba mało popularny rodzaj w Polsce?- o_O)
    Koc pod choinką O_O
    Piękna kompozycja z wierzbówką. Nie wiedziałam tego o tobie.
    Pozdrawiam świątecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Megi ;)
      Ja nie mam TVN Meteo to musiałam wstać o 8 ;) po za tym nie mogłam się doczekać. Sporo rzeczy nie weszło np róże ale ja jestem zadowolona z tego programu bardzo....widać jak to wygląda innym szkiełkiem i okiem niż moje blogowe. Na szczęście te widoki się nie różnią jakoś strasznie ;)
      A co do imprez w Oranżeriach....to ich mało bo mało Oranżerii takich naprawdę z roślinami w środku a nie tylko szklanymi ścianami (fuj fuj ;) )....ale temu się akurat nie dziwię rośliny wymagają duuuużo pracy ;)

      Usuń
  10. Niepotrzebnie się tremowalaś, wyszło pięknie, ogród, oranżeria, psy, choinka, wszystko piękne. A Ty taka delikatna kobietka, skąd u Ciebie tyle siły, aby tak świetnie ogarniać to wszystko? Pozdrawiam świątecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za pozdrowienia Świąteczne ;) Nie wiem tylko od kogo ;)
      Siła bierze się z pasji, choć nie ukrywam ten rok był męczący i mam teraz zimowy spoczynek jak rośliny w ogrodzie (na który bardzo czekałam). Ogród się tak rozrósł że trudno go ogarnąć, ale jeszcze jakoś daję radę :)

      Usuń
  11. ach, ach :)))
    cóż więcej mogę powiedzieć? :DDDD
    a choinka cudo! moja podłaźniczka to bardzo uboga krewna :))))
    może parę zdjęć jutro zamieszczę, jak ją zrobię, bo jeszcze nie zaczęłam, to nasz rytuał wigilijny :)))

    a te psy ... ech :)))

    Życzę Ci wiele szczęścia w przyszłym roku i spokojnych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu GRATULACJE! Wyszło pięknie i klimatycznie :) Zawsze podziwiam, że znajdujesz czas na to wszystko. Efekt imponujący:)

    Życzę Wam samych serdeczności, spokoju, ciepła rodzinnego i radości świątecznego przeżywania Bożego Narodzenia, a na Nowy Rok wielu inspirujących odkryć, ciekawych projektów i licznych łask Bożych.
    Pozdrowienia z Torunia :))
    Magda Sz.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziwne jest to ze tam nie biega 5 dzieci pozdrawiam i wesolych swiat

    OdpowiedzUsuń
  14. Oglądałam od połowy, jeszcze złapię i obejrzę całość. Gratuluję, pięknie u Ciebie jest, zresztą widać to i na blogu a choinka marzenie :)
    Wesołych, cudownie białych i radosnych Świąt życzę Tobie i Twoim bliskim oraz spełnienia marzeń w Nowym Roku!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Radości w świętowaniu Bożego Narodzenia.
    Jestem pełna podziwu dla ogromu pracy. I dla kolekcji bombek, świetna sprawa (podzielam poniekąd te pasję, ale żadna moja bombka nie ma 60. lat!).

    OdpowiedzUsuń
  16. Oglądam,teraz ,dzisiaj jest powtórka!:)
    Ale się cieszę.
    Pozdrawiam, i posyłam świąteczne serdeczności;)

    ps.Jesteś piękną kobietą o szlachetneji delikatnej urodzie.

    OdpowiedzUsuń
  17. I ja oglądałam, i chwaliłam się mężowi, że "wirtualnie" znam właścicielkę :)))
    I zastanawiałam się skąd taka eteryczna, delikatna i piękna osoba ma tyle siły.
    Ogród bajka, na żywo, wiadomo, jeszcze piękniejszy. Już kiedyś pisałam, że oranżeria boska.
    Zawsze podziwiam w programie ogrody, w których najwięcej robią sami właściciele i nie biega w tle pan z taczką i wynajęty ogrodnik przycina krzewy :)))
    Ale choinka to będzie mi się śniła po nocach ... cudowna, jeszcze takiej nie widziałam.
    Życzę Ci by reszta Świąt dała Ci choć odrobinę wytchnienia, spokoju.
    Proszę więcej zdjęć choinki, i jak znajdziesz czas to na bombeczki też bym popatrzyła :)))
    Bardzo serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. zajrzałam dzięki rekomendacji Maszki i pobuszuję po archiwum, piękny wianek :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzień Dobry! Jestem pod wrażeniem Tradycji w Pani domu. Choinka (mniam!!!) - a ja myślałam, że tylko my z siostrami mamy nabożny stosunek do choinki i ozdób (też pokoleniowych). Że jak się na Święta spotkamy, to najpierw chwalimy i oglądamy choinki. Kto jakie nowe bombki powiesił. Co roku oprócz "normalnych" prezentów robimy sobie niespodzianki bombkowe. I co roku jest autentyczny zachwyt nad naszymi choinkami. Rodzice mieli 400 bombek ale co to jest wobec 1500?!. Teraz już jest mniej, bo my się troszkę podzieliłyśmy nimi.
    Oranżeria - marzenie. Dwór piękny. Ogród przyciąga urodą. Sił i zdrowia życzę! Pszczelarnia.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ojejku, nie spodziewałam się, że trafię na Pani blog...Program mi się BARDZO podobał (chociaż psów nie widziałam :(), ale choinka... Moja matka narzekała, że naszą ubierała 3 h, więc ja pocieszyłam, że ktoś ma gorzej :) Była cudna!
    Dużo zapału w Nowym Roku!
    Aneta

    OdpowiedzUsuń