Rose de Noel czyli po prostu róża
Bożego Narodzenia, jaka to wdzięczna nazwa dla rośliny która po
łacinie nosi imię Helleborus niger a w polskiej wersji ciemiernik
biały. Nazewnictwo łacińskie widzi to czego normalnie oko ludzkie
nie dostrzega, bo ciemiernik ten ma czarne korzenie. Polska wersja
docenia to co wzrok obejmuje czyli walory ozdobne rośliny -
kolor kwiatów.
Z racji że zbliża się Boże
Narodzenie temat rose de noel staje się bardzo aktualny, bo moje
ciemierniki wzieły sobie go do serca i właśnie zaczynają
kwitnąć!!!
Ostatnio wyrwałam się cichcem od mych
futrzasych, maleńkich pociech i zrobiłam pospieszny spacer po
ogrodzie. Spotkałam je na rabacie skarpie, gdzie cudowne białe kielichy rozchylają
płatki.
A wygląda to tak:
W tym roku pogoda je rozpieszcza choć
i tak zabrały się za kwitnienie późno. Zdarza się że pierwsze
kwiaty pojawiają się już w listopadzie. Często oprósza je śnieg,
na mrozie mdleją, ale jak tylko temperatura znowu zbliża się do
zera, odzyskują wigor i kwitną dalej. Ich pełnia urody przypada
jednak na marzec lub kwiecień. Wtedy z jednej rośliny wyrasta nawet
kilkanaście kwiatów tworząc uroczą białą kępę. Są jednak co
najmniej dwa warunki by owo wczesno-wiosenne kwitnienie było bardzo
spektakularne. Pierwszy warunek dotyczy wilgotności podłoża w
sezonie letnim, ciemiernik musi mieć pod dostatkiem wody. A po
drugie w zimie nie może go dopaść silny mróz bez śniegowej
pierzynki bo wtedy pąki zbrązowieją i obumrą.
Wiosenna odsłona w doborowym towarzystwie.
W Moczarowym ogrodzie ciemierniki rosną
od kilku lat i mają się świetnie. Warunkiem do sukcesu jest
zasadowy odczyn ziemi z dodatkiem wapna, cień oraz wilgoć. Nawożę
je dobrze przekompostowanym obornikiem i co jakiś czas podsypuje
wapnem które odleżało ostatnie 40 lat. A one okazują się bardzo
wdzięczne za opiekę, rosną, kwitną i rozsiewają się. Przesadzam skiełkowane siewki i testuje gdzie chcą rosnąć a gdzie wegetują. Na pierwsze
kwiaty z własnych sadzonek, w sprzyjających warunkach, trzeba czekać 3
lata. Czyli to zabawa tylko dla cierpliwych.
Generalnie ciemierniki
rosną wolno. Okazała kępa to efekt spokojnego i sprzyjającego
miejsca oraz upływu kilku sezonów. Dodatkowo nie powinniśmy się
pomylić wybierając im ten skrawek ziemi bo ich czarne i mięsiste
korzenie nie lubią jak ktoś je niepokoi. Co oznacza również
spokojne i nieekspansywne towarzystwo. Miałam piękną kępę
ciemiernika którą zdominował bluszcz, i mimo że ten ostatni nie
korzeni się bardzo głęboko to ta konkurencja była dla mojego
białasa nie do zniesienia.
Jesienią i zimą kielichy nie otwierają się tak szeroko. Kwiat, który zaczął kwitnienie w listopadzie potrafi przekwitnąć dopiero w kwietniu. Można więc powiedzieć że to jedne z trwalszych kwiatów ogrodowych. Co więcej, nawet po zapyleniu kwiaty pozostają dekoracyjne, zmieniając kolor na zielony.
Urzekły mnie wiele lat temu i długo będą zachwycać! Nie tylko swymi białymi kwiatami ale przede wszystkim porą kwitnienia. Nie pozwalają na ogrodowy zastój i czynią zimę jeszcze piękniejszą.
Mam wielką słabość do roślin kwitnących w miesiącach ogrodowego zastoju i staram się by było ich w ogrodzie jak najwięcej, bo jeden kwiatek w grudniu ma wielką wartość i chodzi się do niego na wycieczki, tak jak w lato na rabatę pełną kwitnących bylin. Wybierając okres kwitnienia taki ciemiernik wiedział co czyni, nie ma konkurencji a do tego w wielu językach kradnie imię królowej kwiatów, i to jest dopiero coś!
W odsłonie jesiennej
Zimowej
Wiosennej
Prześliczny jest
OdpowiedzUsuńCiemierniki pięknie u Ciebie kwitną, ja się z moimi nie mogę dogadać, pączki gniją zimą i na wiosnę nie mam kwiatów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Cudne są! Niestety nie mam ich, choć miały zagościć w ogrodzie już dawno. Nie trafiam, albo nie wiem gdzie szukać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam noworocznie, na zapas.
Talibra może przemarzają? wtedy brązowieją i gniją. U mnie rosną na bardzo przepuszczalnych stanowiskach więc nie wiem czy nadmiar wody im szkodzi
OdpowiedzUsuńGAJA chętnie podzielę się siewkami, bo mam ich sporo.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOgłoszenia Radom Lokalne to lokalny serwis bezpłatnych ogłoszeń dla miasta Radomia i okolic. W serwisie Radom Lokalne można zamieszczać bezpłatne ogłoszenia drobne w wielu tematycznie podzielonych kategoriach. Jeżeli poszukujesz lub oferujesz pracę w Radomiu, chcesz sprzedać lub kupić mieszkanie, dom w Radomiu to w naszym serwisie masz możliwość dodanie swojej oferty, ogłoszenia, reklamy i to bezpłatnie. Dodatkowo dla firm, które oferują swoje usługi w Radomiu istnieje możliwość dodania darmowej reklamy w postaci bannera reklamowego, linku tekstowego lub promować swoje ogłoszenia za pomocą usługi sms premium. Naszym celem jest stworzenie serwisu, który nie będzie przytłaczał reklamami i będzie przyjaznym miejscem dla mieszkańców Radomia i całego powiatu Radomskiego. Serdecznie zapraszamy do dodawania darmowych ogłoszeń w serwisie Radom Lokalne.
OdpowiedzUsuń