No i stało się.... eksplozja wszelkiej kwiatowej obfitości, bujność zieleni, subtelność słodkich zapachów, oraz cała uwertura dźwięków czyli maj w pełni! Trudno pisać o czymś co w jednym momencie zaczęło wyglądać, pachnieć i śpiewać miłosne trele. Słowa stają się niewystarczającym środkiem przekazu.
Maj to miesiąc otwierający cykl kilku tygodni w roku kiedy ogród wygląda najpiękniej. Nie ma miejsca, które o tej porze nie ma nic do zaoferowania. Tak więc może krótki spacer?
Ogród Północny.
Zdominowany przez kasztanowca i głogi
Wszystkie cieniste zakątki....
Ogród Zachodni w majowej odsłonie..
Wyspa
Księżniczka trochę "potargana" przez wiatr i deszcz.
Ogród Oranżerii
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz